
Wisła Płock-Legia Warszawa 0:1
Znowu się nie udało. Szkoda. Nie byliśmy gorsi. Może dlatego, że Legia grała w dużej mierze rezerwami.

Wisła Płock-Wisła Kraków 0:1 (0:0)
Mecz miał się odbyć i się odbył. Tyle. W końcówce meczu olbrzymią, w zasadzie 100% okazję miał Mateusz Piątkowski. Niestety, mając przed sobą tylko bramkarza uderzył z kilku metrów nad poprzeczką. Po chwili sprawdziło się przysłowie, że niewykorzystane sytuacje potrafią się zemścić. Tak też się stało. Zwycięskiego gola w 95!!! minucie zdobył Carlitos. Od dobrych kilku lat nie jesteśmy w stanie pokonać Wisły z Krakowa. Kolejna do tego okazja będzie już w przyszłym tygodniu, ki